- autor: klub, 2010-05-06 22:52
-
W meczu pełnym zwrotów akcji, kartek w obydwu kolorach oraz bramek Chełminianka Chełmno remisuje z Cyklonem Kończewice 3-3 (2-1). W meczu sędzia pokazał łącznie 13 kartek żółtych i dwie czerwone. Wbrew pozorom mecz nie był ostry i drużyny wobec siebie grały fair. Problemem w meczu była postawa sędziego głównego, który swymi wieloma błędnymi decyzjami krzywdził Chełminiankę jak i gospodarzy.
Bramki w meczu dla Chełminianki strzelali: Michalak - 1 (4min), Gross -2 (49, 83-karny)
dla Cyklonu strzelali: Lewandowski - 1 (43 min), Waligóra - 1 (45min), Walecki - 1 (59-karny)
W 75 min Gross nie wykorzystał rzutu karnego.
Relacja z meczu w rozwinięciu.
Juz w 4 min Chełminianka otworzyła wynik kiedy to Michalak nie dał szans bramkarzowi Cyklonu silnym strzałem z 18 metrów. Kolejne minuty to dalsza przewaga Ks-u. Cyklon grał typowo z kontry licząc na szybkiego Waleckiego i mniej szybkiego Lewandowskiego. W 16 min powinno być 2-0 dla Ks-u lecz Grzelecki zbyt długo zwlekał niekryty ze strzałem z 10 metrów. W 29 min niezasłużoną drugą żółtą kartkę za faul otrzymał Kwella, który zobaczył automatycznie czerwony kartonik i opuścił boisko. Od tej chwili Cyklon zaczął grać odważniej lecz miał problem ze sforsowaniem obrony Chełminianki. Wreszcie w 43 min akcja gospodarzy, do prostopadłej piłki dobiega Lewandowski mija Muellera i strzela na 1-1. W 45 min skandaliczny błąd głównego. Piłka zagrana za linię obrony KS-u, sędzia boczny natychmiast podnosi chorągiewkę i sygnalizuje pozycję spaloną obydwóch ruszających do piłki zawodników Cyklonu. Niestety arbiter ignoruje bocznego i „puszcza” akcję, po której Waligóra strzela nie do obrony. W pierwszej połowie mimo osłabienia blisko strzlenia bramki byli Gross, Baranowski z rzutu wolnego oraz Szulc, który minimalnie przestrzelił z 20 metrów. Druga połowa zaczęła się od ataków KS-u i już w 49 min było 2-2. Baranowski po rajdzie z lewego skrzydła uderzył silnie na bramkę, błąd popełnił bramkarz Pilecki i Gross wykazał się sprytem umieszczając piłkę w siatce. Kolejne minuty pokazywały, że Chełminianka mimo gry w osłabieniu dąży do zwycięstwa. Cyklon ponownie liczył na kontry. W 59 min dyskusyjny faul Muellera w polu karnym daje rzut karny gospodarzom. Walecki daje prowadzenie swojej drużynie 3-2. Chełminianka nadal próbuje się odgryść. W 75 min Gross faulowany w polu karnym przez Pileckiego. Rzut karny, niestety nie wykorzystany przez poszkodowanego. Kilka chwil później poprzeczka ratuje Cyklon. W 83 min problematyczny karny ponownie po faulu Pileckiego na Grosie. Bramkarz za dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę schodzi do szatni. Gross przełamuje wcześniejszą niemoc i daje remis Chełminiance. Ostatnie 10 min łącznie z doliczonym czasem gry bardzo emocjonujące. Obydwie drużyny walczyły o komplet pkt. lecz wynik już nie uległ zmianie. O pracy sędziego, który pochopnie wyciąganymi kartkami oraz decyzjami krzywdził obydwie ekipy szkoda wspominać.