Chełminianka Chełmno zremisowała 2:2 (1:1) z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski w meczu 22. kolejki III ligi. Bramki dla chełmnian zdobyli Kamil Czyżniewski w 20. min oraz Dawid Szpankiewicz w 82. minucie spotkania. Goście odpowiadali za sprawą trafień Tomasza Kempińskiego w 39. i 87. minucie gry.
CHEŁMINIANKA: Mueller - Śmigielski, Pawski [k], Żbikowski, Czyżniewski (60 Szpankiewicz), Baranowski [żk], Nalaskowski [żk], Grzelecki (80 Murawski), Ernest [żk], Szprenglewski (88 Wódkiewicz), Gross (70 Mikołajczyk).
OSTROVIA 1909: Peksa - Krawczyk, Reyer, Wiącek, Wachowiak, Szymanowski, Kucharski, Michalski, Błaszczyk (73 Giecz), Kaczmarek (85 Perz), Kempiński [żk].
Kliknij „więcej", aby przeczytać cały tekst.
20. minuta, rzut wolny i piękne uderzenie Kamila Czyżniewskiego w prawy róg bramki otwiera wynik na Stadionie Miejskim w Chełmnie. Krótko po tym kontrowersyjna sytuacja w obrębie pola karnego przyjezdnych – sędzia nie widzi przewinienia jednego z graczy Ostrovii. Mimo tego Chełminianka nadal w ataku. Kolejny rzut wolny dla zawodników Durdy nie przynosi tym razem oczekiwanego efektu w postaci gola. W 35. minucie zawodnikom z Chełmna przyznano rzut rożny, piłka trafia do Dariusza Pawskiego, lecz kapitan chełmnian nieskutecznie wykańcza akcję. 4 minuty później przyjezdni zdobywają bramkę. Rzut wolny wykonuje Reyer, a piłkę głową do siatki kieruje Kempiński.
Po zmianie stron pierwsi atakują gospodarze. Ponownie z dystansu bardzo groźnie uderza Czyżniewski. W 54. minucie niebezpiecznie z wolnego strzela Ostrovia, jednak na tablicy wyników pozostaje rezultat 1:1. W następnym okresie gry mecz uspokaja się, kibice nie oglądają żadnych wartych odnotowania akcji bramkowych. Ten stan zmienia się w 82. minucie, gdy Dawid Szpankiewicz uderza z około 18 metrów piłkę, pokonując bramkarza z Ostrowa Wielkopolskiego. W tym momencie Chełminianka Chełmno jest bardzo blisko zainkasowania kompletu punktów. 3 minuty przed upływem regulaminowego czasu Ostrovia doprowadza do wyrównania, gdy po rozmontowaniu chełmińskiej defensywy, na listę strzelców ponownie wpisuje się Kempiński. Sędzia Łęgosz dolicza 4 dodatkowe minuty i po ich upływie kończy spotkanie. Wynik 2:2 na pewno pozostawia po sobie niedosyt – takie mecze Chełminianka powinna wygrywać. Zawodnicy z Chełmna, mimo nieobecności Kaczkowskiego i Marksa, nie byli gorsi od wyżej notowanych w tabeli gości z Ostrowa Wielkopolskiego.
Zdjęcia ze spotkania autorstwa Piotra PITREXA Przybylskiego: http://chelminianka.futbolowo.pl/galeria,chelminianka-chelmno-ostrovia-1909-11042015-r-,265644