- autor: poloncch, 2013-04-28 12:18
-
Chełminianka Chełmno wygrała 4:1 (2:0) ze Spójnią Białe Błota w spotkaniu 22. kolejki klasy okręgowej. Bramki dla KS-u zdobyli: Wojciech Ernest (x2), Szymon Grabowski oraz Piotr Gross.
CHEŁMINIANKA: Mueller - Szpankiewicz, Pawski [k], Nieściur, Paweł Śmigielski, Baranowski (78 Lewandowski), Kaczkowski, Grabowski (46 Murawski), Marks (46 Piasecki), Ernest, Gross (63 Pawłowski).
Więcej w rozwinięciu.
Chełmnianie jak najszybciej chcieli wyjść na prowadzenie w spotkaniu ze Spójnią. Kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu gry Wojciech Ernest trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Moment później Szymon Grabowski umieścił futbolówkę w siatce. W 9. minucie mogło być 2:0, ale arbiter nie uznał bramki zdobytej przez Ernesta. Drużyna Waldemara Brachuckiego nie chciała poprzestać na dwóch golach. W 41. minucie pojedynku Ernest podwyższył wynik po podaniu od Rafała Baranowskiego. W 61. minucie spotkania Piotr Gross wywalczył sobie piłkę i za chwilę strzelił na 3:0. Kwadrans przed końcem meczu kolejne trafienie dołożył Ernest, który dobrze się pokazał po przymusowej absencji w poprzednich kolejkach, spowodowanej zawieszeniem. Goście zdobyli honorowego gola w 83. minucie, gdy skorzystali z rozluźnienia graczy z Chełmna i pokonali Przemysława Muellera. Tym samym spotkanie skończyło się wynikiem 4:1. Warto odnotować, że Chełminianka nie wykorzystała wielu okazji. Swoje sytuacje mieli jeszcze między innymi Piotr Kaczkowski, Dawid Piasecki, czy Wojciech Ernest, który mógł pokusić się nawet o hat-tricka. Defensywa gości nie nadążała za ofensywą lidera "okręgówki", o czym świadczy to, że chełmnianie wielokrotnie byli sam na sam z goalkeeperem Spójni. Trzy punkty cieszą, a teraz piłkarze KS-u muszą już myśleć o środowym pojedynku z ROL.KO Konojady.