- autor: klub, 2009-04-25 21:15
-
Chełminianka Basta Chełmno zremisowała w meczu 21 kolejki ligi okręgowej z Wisłą Nowe 2-2 (1-1). Bramki w meczu zdobywali:
1 min - zawodnik Wisły na 0-1, 3 min - Tomasz Grzelecki na 1-1, 73 min - Darek Pawski na 2-1, 86 min - zawodnik Wisły na 2-2.
Relacja z meczu w rozwinięciu.
Na mecz z Wisłą Nowe KSCH pojechał bez Marcina Murawskiego, który jest za granicą oraz Krzysztofa Janowskiego i Tomasza Chmarzyńskiego. Mecz rozpoczął się od bramki dla gospodarzy... Już pierwsza akcja przyniosła zdobycz bramkową kiedy to zawodnik gospodarzy silnie z powietrza uderzył piłkę na bramkę Wiśniewskiego. Zasłonięty bramkarz tylko odprowadził wzrokiem piłkę, która wpadła do siatki tuż przy słupku. Po wznowieniu gry do ataku ruszyła Chełminianka i już w trzeciej minucie gry Grzelecki Tomek po podaniu Grossa pokonał bramkarza gospodarzy i było 1-1. Dalsza część pierwszej połowy nie przyniosła zmiany rezultatu . Wisła umiejętnie się broniła i próbowała kontrować ale nasza obrona umiejętnie przechwycała piłki lub zostawiała napastników gospodarzy na pozycji spalonej. Akcje ofensywne KSCH przyniosły kilka strzałów, które jednak okazywały się za lekkie lub dobrze interweniował bramkarz.
Dużą trudność obydwu drużynom sprawiało boisko, które było bardzo suche i twarde przez co piłka mocno kozłowała. Na drugą połowę KSCH wyszedł bez zmian. Do 75 minuty na boisku nadal dominowała Chełminianka lecz bez skutku bramkowego. Wreszcie w polu karnym faulowany jest Baranowski, sędzia wskazuje wobec agresywnych sprzeciwów gospodarzy na 11 metr. Rzut karny na gola zamienia bardzo pewnie Darek Pawski. Po wyjsciu na prowadzenie KSCH grał nadal wysoko od swojej bramki i Wisła miała problemy ze stworzeniem dobrej okazji. W 83 min. powinno być 3-1 jednak Gross zagrał zbyt indywidualnie i nie podał do wychodzącego na czystą pozycję Grzeleckiego. Ta sytuacja mści się w 86 min. Na lewej stronie boiska atakuje Wisła napastnik zagrywa do zbiegającego do narożnika boiska pomocnika. Ten z pierwszej piłki dośrodkowuje w pole karne Chełminianki lecz piłka pod wpływem wiatru zmienia kierunek lotu i wpada w boczną siatkę po długim rogu do bramki „Wiśni”.
Bramkarz był bez szans przy tym strzale. Jednak to nie koniec emocji, Chwilę później czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie otrzymuje Paweł Śmigielski. Za chwilę uderzony łokciem w twarz Adam Szulc dostaje drugą żółtą za pretensje do sędziego i co za tym idzie czerwoną i KSCH kończy w dziewięciu. Ostatnie min nie przynoszą zmiany rezultatu. Chełminianka tylko remisuje z Wisłą.